Michał Pazdan w końcu doczeka się transferu?

Pomimo świetnych występów w reprezentacji na Euro 2016, a także dobrym zaprezentowaniu się z Legią w Lidze Mistrzów, Michał Pazdan wciąż jest piłkarzem występującym w Ekstraklasie. Nie jest tajemnicą, że stoper bardzo chciałby spróbować swoich sił za granicą. Pazdan miał oferty z Turcji, jednak nie zdecydował się na transfer. Teraz pojawia się szansa na przenosiny do Anglii.

Na początku letniego okienka transferowego były reprezentant Polski, a obecnie komentator Tomasz Hajto, szumnie zapowiadał, że wytransferuje Polaka do Bundesligi. Jego działania najwyraźniej nie zakończyły się sukcesem, ponieważ nie pojawiły się żadne konkretne oferty z Niemiec. Dodatkowo, niechętna odejściu zawodnika jest także Legia, która straciłaby filar defensywy.

Teraz sytuacja się zmieniła. Do Legii powrócił Inaki Astiz, który podpisał roczny kontrakt ze stołecznym klubem i mógłby zastąpić Michała Pazdana. Z jakim skutkiem? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Pazdan dostał dwie konkretny oferty z Premier League.

Pierwszym klubem jest Newcastle, które bardzo potrzebuje wzmocnień na środku obrony. Solidnego obrońcy potrzebują także w Crystal Palace. Dla zawodnika, który we wrześniu kończy 30 lat jest to ostatni dzwonek na przenosiny do silnej ligi. Na decyzję, Pazdan, a także Legia Warszawa ma czas do końca miesiąca. Tyle bowiem potrwa jeszcze letnie okienko transferowe. Zobaczymy Kung Fu Pazdana na boiskach Premier League? To byłby ciekawy widok!

About Redakcja PomocnikSprzedawcy.pl

View all posts by Redakcja PomocnikSprzedawcy.pl →