Drużyna z Zabrza prezentuje niezwykle ciekawy i emocjonujący futbol, a eksperci są zgodni. Jeżeli podopieczni Marcina Brosza ograniczą nieco ilość straconych bramek, mają ogromne szanse by sięgnąć po tytuł mistrza Polski. W sobotę Górnik skromnie ograł Sandecje Nowy Sącz na wyjeździe 1-2 i dzięki temu zwycięstwu obejmuje pozycje lidera w tabeli Ekstraklasy.
Na prowadzenie w 30 minucie meczu wyszli jednak gospodarze po trafieniu Pitera-Bucko. Sandecja zdobyła bramkę po rzucie rożnym co jest specjalnością zakładu piłkarzy z Zabrza, którzy w tym meczu mieli tylko jeden korner! Gospodarze nie utrzymali prowadzenia i stracili zwycięstwo w drugiej połowie meczu. Najpierw w 57 minucie gola zdobył Matuszek, a chwilę później na listę strzelców wpisał się Angulo. Dla Hiszpana jest to już czternaste trafienie w tym sezonie. Natomiast dla Górnika, 30 zdobyta bramka w lidze. Pod tym względem nikt nie może się równać z drużyną Zabrza.
W jutrzejszym meczu szansę na wyprzedzenie lidera będzie miała drużyna Zagłębia Lubin, która w tym celu musi wygrać na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. W tej kolejce żadna inna drużyna nie będzie w stanie zagrozić Górnikowi utratą wywalczonej pozycji. Beniaminek, choć zdarzają mu się wpadki, prezentuje naprawdę przyjemny dla oka i ciekawy futbol.
